Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Blisko niespodzianki

wdr
Michał Łogosz i Robert Mateusiak, debliści SKB Litpol-Malow Suwałki, odpadli w drugiej rundzie otwartych mistrzostw Chin. Polacy, po prawie godzinnym boju przegrali w trzech setach 15:12, 8:15, 8:15 z Duńczykami ...

Michał Łogosz i Robert Mateusiak, debliści SKB Litpol-Malow Suwałki, odpadli w drugiej rundzie otwartych mistrzostw Chin. Polacy, po prawie godzinnym boju przegrali w trzech setach 15:12, 8:15, 8:15 z Duńczykami Larsem Paaske i Jonasem Rasmussenem, byłymi mistrzami świata.
W pierwszej rundzie rozgrywanych w Guangzhou zawodów, zajmujący dotąd 16 miejsce w rankingu światowym suwalczanie pokonali 15:8, 15:13 wyprzedzający ich o jedną pozycję duet Daniel Shirley i John Gordon z Nowej Zelandii, i zastąpili ich na tej lokacie na liście.
China Open to sześciogwiazdkowy turniej z pulą nagród 250 tys. dolarów. Startują w nim wszyscy najlepsi badmintoniści świata, którzy w ubiegłym tygodniu uczestniczyli w zawodach identycznej rangi w Hongkongu. Łogosz, student wrocławskiej AWF i Mateusiak już w pierwszej rundzie ulegli wtedy angielskiej parze Anthony Clark, Robert Blair. Teraz, suwalczanie spisali się dużo lepiej. Nigdy wcześniej nie stoczyli z rozstawionymi w Guangzhou z „czwórką" Duńczykami tak wyrównanego spotkania.
– Graliśmy naprawdę dobrze, ale w końcówce zabrakło nam koncentracji – mówi Łogosz.
Podczas dwutygodniowego pobytu w Azji Łogosz i Mateusiak nie ograniczyli się tylko do turniejowych meczów. Dużo trenowali i sparowali z najlepszymi duetami świata. Najbardziej prestiżowymi turniejami Honkgong oraz China Open Polacy zakończyli międzynarodowe starty w tym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto