Bliscy remisu

„Mleczni" testowali w tym spotkaniu Sebastiana Janusińskiego. 20-letni zawodnik Polonii Warszawa wypadł bardzo dobrze, zdobywając dla Podlasian jedynego gola.
– Staramy się o wypożyczenie tego chłopaka. Pokazał duże umiejętności i na pewno byłby sporym wzmocnieniem naszego zespołu – mówi Seweryn Sapiński, prezes klubu.
Pierwsza połowa toczyła się pod dyktando Kujawiaka, w którym najlepiej prezentowali się testowani zawodnicy z zagranicy. Wynik meczu otworzył Denis Szumenko, który po rzucie rożnym strzelił głową nie do obrony. W drugiej części spotkania prowadzenie drugoligowca podwyższył Walentin Dah.
– Moim zdaniem był w tej sytuacji spalony. Sędzia boczny sygnalizował ofsajd, jednak arbiter główny nie zareagował – mówi S. Sapiński.
Kontaktową bramkę dla gości zdobył Janusiński, kończąc precyzyjnym uderzeniem szybką kontrę Podlasian.
– Zasłużyliśmy na remis. Byliśmy dla Kujawiaka równorzędnym rywalem. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy przynajmniej jednej z kilku doskonałych okazji – mówi prezes Mlekovity.
Dzisiaj „Mleczni" wracają do Wysokiego Mazowieckiego. Jutro i w poniedziałek mają wolne. Od wtorku będą przygotowywać się na własnych obiektach. Za tydzień rozegrają w Zambrowie sparing z Olimpią.

WYNIK
Kujawiak Włocławek – Mlekovita Wysokie Mazowieckie 2:1 (1:0).
Bramki: 1:0 – Szumenko (30), 2:0 – Dah (75), 2:1 – Janusiński (80).

Kujawiak: Mioduszewski (Skrzypiec) – Cudny (Michalski), Gaca (Klepczarek), Mrvaljevic, Remień (Woźniczka), Jacek (Bekas), Atanackovic (Majewski), Łukasik (Kalu), Szumenko (Rackiewicz), Tarnowski (Grube), Dah.
Mlekovita: Iwanowski – Bucholc, Chrupałła, Pracz, Warakomski, Jóźwiak, Toborek, Kułkiewicz, Adamczyk, Czyżyk, Janusiński.
Na zmiany wchodzili: Nowogórski, Koźlik, Marzec, Papiernik, Orliński, Jakuszewski, Gołębiewski, Dylewski.