Białostoccy policjanci zostali wezwani na interwencję domową w czwartkowe popołudnie. Od momentu jej rozpoczęcia, w mieszkaniu była wyczuwalna silna woń marihuany. Policjanci sprawdzili wszystkie pomieszczenia i w jednym z nich odnaleźli dwa namioty, w których znajdował się osprzęt, aparatura i oświetlenie do nielegalnej hodowli narkotyków.
W jednym z pokoi mundurowi znaleźli 18 słoików z zielonym suszem roślinnym. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana. Policjanci zatrzymali 37-letniego właściciela nielegalnej plantacji. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
ZOBACZ TEŻ:
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?