W niedzielę, około godz. 19, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał informację o zaginięciu 63-latka.
Z relacji zgłaszającej wynikało, że po godz. 17 mężczyzna wyszedł z jednego z mieszkań na osiedlu Słoneczny Stok i nie poinformował domowników, gdzie się udaje - mówi oficer prasowy KWP w Białymstoku. - Skierowani na miejsce mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku ustalili, że ojciec zgłaszającej jest schorowany i niezdolny do samodzielnej egzystencji. Po zapoznaniu się z rysopisem mężczyzny, funkcjonariusze niezwłocznie przekazali ustalenia dyżurnemu i udali się w penetrację pobliskich osiedli.
Do akcji poszukiwawczej włączyli się policjanci z III Komisariatu Policji w Białymstoku i Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Funkcjonariusze rozpytywali okolicznych mieszkańców, sprawdzali szpitale i dworce na terenie miasta, lecz bez powodzenia. Dlatego około godziny 21.00 ogłoszono alarm dla funkcjonariuszy białostockiej „trójki”.
Po czterech godzinach intensywnych poszukiwań policjanci z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego zauważyli zaginionego mężczyznę przy pętli autobusowej na osiedlu Starosielce. Zdezorientowany 63-latek nie wiedział gdzie się znajduje, ani w jaki sposób znalazł się w tym miejscu. Bezpiecznego i zdrowego seniora policjanci przekazali pod opiekę córki.
Zobacz też:
Wypadek śmiertelny. Honda w częściach. 18-latka zginęła na miejscu (zdjęcia)
Fasty. Wypadek na DK65. Ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?