Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Białostoczanie mogli zobaczyć pokaz husarii i tatarskich łuczników [ZDJĘCIA, WIDEO]

Konrad Karkowski
Duży aplauz wzbudził szczególnie pokaz strzelania z łuku.
Duży aplauz wzbudził szczególnie pokaz strzelania z łuku. Konrad Karkowski
Podlaska Chorągiew Husarska oraz Fundacja Bolesława Chrobrego zorganizowały na Rynku Kościuszki uroczystości upamiętniające 410. rocznicę bitwy pod Kircholmem.

Białostoczanie troszeczkę się naczekali. Jednak w końcu mieli możliwość zobaczenia przejazdu husarii, pancernych i tatarów przez Rynek Kościuszki.

W tym czasie mogli również posłuchać gawędy poświęconej bitwie pod Kircholmem, oraz wysłuchać słów hetmana J.K.Chodkiewicza.

Następnie odbył się krótki pokaz walki na koniach, oraz prezentacja umiejętności jazdy tatarskiej.

Cały pokaz toczył się w pełnej napięcia atmosferze, gdyż jeden z koni, nie mógł się uspokoić. Zwierzę wierzgało i uderzało kopytem o kostkę, wskrzeszając tym iskry. Wielu oglądających wyrażało niepokój o jeźdźca. Nikomu na szczęście nic się nie stało.

Bitwa pod Kircholmem

Bitwa pod Kircholmem jest godna uwagi z wielu względów. Zanim się rozpoczęła armia Rzeczypospolitej przemaszerowała około 125km w dwa dni. Był to wyczyn wyjątkowy, bo składała się ona nie tylko z kawalerii, ale również z piechoty, licznych wozów i na dodatek ciągnęła za sobą działa.

Innym powodem, dla którego bitwę tę uważano za niezwykłą, było rozbicie w niej pikinierów, czyli spiśników. W zachodniej Europie rozbicie kawalerią spiśników uważano za rzecz niemal niewykonalną. A tymczasem, jak odnotowało polskie źródło, husarze: "napadli na spiśniki, bo naczej nie mogło być, przełomili nieprzyjaciela, nie bez szkody swej." Co więcej, mimo że wojsko Chodkiewicza poniosło pewne straty (jak pisał do króla hetman: "ludzi W.K.M. [Waszej Królewskiej Mości] do sta zginęło: wiele rannych: więcej koni pobitych odeszło"), to większa część armii szwedzkiej legła na polu bitwy i w trakcie ucieczki.

Według relacji Bodeckera, w okolicach Kircholmu mieszczanie ryscy pochowali 8983 ciała. Szwedzkie straty były jednak wyższe, gdyż niektórzy z nich utonęli w Dźwinie i zmarli z ran po bitwie. Na jednego poległego w armii Chodkiewicza przypadało około 100 zabitych w armii księcia Karola.

Tak dramatyczna różnica w stratach była typowa, gdy jedna ze stron uległa panice irzucała się do bezładnej ucieczki. Wynik bitwy był więc z wielu powodów ewenementem. Sława hetmana i jego wspaniałej wiktorii dotarła nawet do Persji.

Zewsząd nadchodziły gratulacje dla polskiego króla. Złożyli je między innymi papież Paweł V, cesarz Rudolf II, król Anglii Jakub I, sułtan Ahmed I i szach perski Abbas I. Bitwa pod Kircholmem była nie tylko spektakularnym zwycięstwem taktycznym. Uratowała także Rygę, czyli jeden z głównych portów Rzeczypospolitej. Tak więc nie tylko z taktycznego, ale również z operacyjnego punktu widzenia był to olbrzymi sukces wojsk Zygmunta III Wazy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto