Aktywiści z ponad 120 organizacji z całej Unii Europejskiej od września 2018 roku zbierają podpisy pod Europejską Inicjatywą Obywatelską, której celem jest zebranie 1 miliona podpisów pod wnioskiem ustawodawczym zakazującym stosowania wszystkich rodzajów klatek w hodowli zwierząt gospodarskich.
Akcja "Koniec Epoki Klatkowej" dotarła także do Białegostoku. W czwartek, w przejściu podziemnym przy Galerii Jurowieckiej, przedstawiciele fundacji Viva Akcja dla Zwierząt, zachęcali mieszkańców naszego miasta do wsparcia inicjatywy.
- Chcielibyśmy, żeby zwierzęta żyły w godnych warunkach, ponieważ to, co dzieje się teraz, to hańba dla ludzkości. Do końca brakuje około 6000 podpisów. Mamy czas do połowy września. Akcje takie jak nasza, organizowane są też w kilku innych polskich miastach. Jestem więc jestem święcie przekonana, że zdobędziemy te podpisy - mówi Katarzyna Filipczuk z Fundacji Viva! Akcja dla Zwierząt.
W Unii Europejskiej każdego roku w klatkach więzionych jest ponad 300 mln zwierząt. Odseparowuje się je od innych, trzyma wśród metalowych prętów i betonu. Mają bardzo ograniczoną przestrzeń życiową. Do takich zwierząt zalicza się kury noski, kaczki, gęsi, brojlery hodowlane, króliki czy maciory. W klatkach trzyma się też cielaki tuż po odebraniu ich matce.
- Stanowczo się temu sprzeciwiamy. Jeżeli mamy mówić o rozwoju cywilizacji i humanitaryzmu, to powinniśmy spojrzeć również na zwierzęta, które są nieodzowną częścią naszego życia. To od naszych wyborów zależy przyszłość naszych mniejszych braci - twierdzi Sylwia Wojda z Fundacji Viva! Akcja dla Zwierząt.
Zobacz też:Masz w domu okulary, z których już nie korzystasz? Przynieś je do przychodni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?