Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

70 letni białostoczanin stracił wszystko w pożarze. Teraz prosi o pomoc

Robert Orzechowski
Edward Parzych - 70 letni białostoczanin - stracił w pożarze dorobek całego życia. W niedzielę 10 października, spłonął budynek przy ulicy Drewnianej, w którym mieszkał.

Dom błyskawicznie stanął w płomieniach. "Nie było go jak ratować - zostałem tylko w spodniach i z dokumentami" - opowiada pan Edward. Teraz 70-latek mieszka kątem u sąsiada i martwi się, jak przetrwa zimę. Na pomoc rodziny nie ma co liczyć - ma dwie starsze siostry, które utrzymują się ze skromnych emerytur.

Wiesława Bąk - Milewska z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie Białymstoku wyjaśnia, że osoby które są w takiej sytuacji jak pan Edward nie zostaną bez pomocy - muszą tylko jak najszybciej zgłosić się do pracowników socjalnych. MOPS oferuje wsparcie finansowe i psychologiczne, pomoże też załatwić tymczasowe lokum.

Jeżeli ktoś może pomóc panu Edwardowi - prosimy o kontakt telefoniczny z jego siostrzeńcem pod numerem 600 280 805.

Źródło: Radio Białystok

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto