- Wyniki są zgodne z oczekiwaniami. Usunięto tkankę martwą i jest to koniec etapu leczenia zgorzeli gazowej. Amputowano jej 10 palców, ale nie wpływa to generalnie na walory użytkowe stopy - mówił po operacji kierownik gdyńskiej Kliniki Medycyny Hiperbarycznej dr Zdzisław Sićko. - Dziewczynka jest wybudzona, oddycha sama i przebywa obecnie z mamą - dodał. Wyjaśnił, że teraz lekarze skupią się na przyspieszeniu gojenia i usuwaniu drobnych resztek tkanek martwych.
- Ale spodziewamy się wkrótce pojawienia ziarniny, czyli tkanki wytwórczej, aby w te miejsca w przyszłości położyć przeszczepy skóry - powiedział.
Od poniedziałku Karina będzie pacjentem chirurgii dziecięcej szpitala w Redłowie i będzie przywożona na zabiegi w komorze. Potem czeka ją dalsza rehabilitacja.
Źródło: tvn24
Wiesz coś więcej napisz
Poinforuj nas o swojej imprezie
Dodaj swój obiekt do naszej bazy
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?