Cieszę się z tego zwycięstwa. Dziś w każdej z konkurencji czułem się dobrze. Przyjechaliśmy tu sporą grupą zawodników i większość trasy trzymaliśmy się w miarę razem. Dopiero pod koniec biegu trochę przyspieszyłem i udało mi się odskoczyć. Jestem tu nie pierwszy raz, ale po raz pierwszy udało mi się te zawody wygrać – mówi Grzegorz Popławski, zwycięzca IV Sokólskiego Triathlonu.
Pogoda dopisała zawodnikom, nie było jeszcze zbyt gorąco i zbyt wilgotno co przeszkadza zawodnikom. Jednak na trasie nie zobaczyliśmy zwycięzcy ubiegłorocznych zawodów Piotra Kirpszy jak i wielu innych zawodników z Sokółki.
– W zawodach wystartowało 33 uczestników. Frekwencja wprawdzie nieco mniejsza niż w roku poprzednim, ale znacząco nie odbiega od normy. Jest też długi weekend, wielu uczestników z lat poprzednich pojechało na urlopy, ale i tak liczne grono zawodników przyjechało z Białegostoku i okolic. Nawet jedna kobieta przyjechała do nas z Bełchatowa. Przed startem głównym rozegraliśmy również zawody dla dzieci w biegach na poszczególnych dystansach, w których wzięło udział 20 zawodników – mówi Krzysztof Zaniewski z OSiR w Sokółce.
Z Sokółki wystartowało tylko trzech zawodników, reszta to przyjezdni. Zawodników do startu wypuścił strzałem z pistoletu poseł na sejm RPMieczysław Kazimierz Baszko.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?