Zatrucie tlenkiem węgla w Sielinku
Jak informuje asp. Szymon Maciejewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu przed chwilą do nowotomyskiej straży wpłynęło zgłoszenie dotyczące podejrzenia zatruciem tlenkiem węgla w Sielinku w budynku wielorodzinnym.
- Po przyjeździe na miejsce zastępów straży, w pierwszej kolejności ewakuowani zostali mieszkańcy budynku wielorodzinnego, dokładnie 22 osoby dorosłe i 6 dzieci. Do zdarzenia natychmiast wysłane zostały także dwa zespoły ratownictwa medycznego. Po przebadaniu poszkodowanych, decyzją lekarzy z zespołów ratownictwa medycznego, przewieziono do szpitala w Nowym Tomyślu dwójkę dzieci i dwie osoby dorosłe. Osoby te zostaną dokładnie przebadane, natomiast warto dodać, że wszystkie są przytomne
- wyjaśnia asp. Szymon Maciejewski z KP PSP w Nowym Tomyślu. Jak dodaje miernik po przyjeździe strażaków wskazywał około 300 jednostek tlenku węgla, co jak podkreśla oficer prasowy, znacznie odbiega od normy.
- Na szczęście szybko udało się wywietrzyć te pomieszczenia i mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich lokali. Jednak, na pewno, do czasu kontroli pieców przez fachowców, będą mieli zakaz ich używania
- mówi Sz. Maciejewski.
Działania na miejscu zdarzenia cały czas trwają. Udział w nim biorą m.in. jednostki ratowniczo-gaśnicze z Nowego Tomyśla i Grodziska Wielkopolskiego, Ochotnicza Straż Pożarna z Opalenicy, Bukowca i Urbanowa.
Straż apeluje o rozsądek
- Apelujemy o rozsądek. Sprawdźmy urządzenia, które na co dzień służyć nam będą do ogrzewania naszych domów i mieszkań. Sprawdźmy kominy, przewody wentylacyjne oraz spalinowe (...). Absolutnie nie wolno zaklejać kratek wentylacyjnych w łazienkach. Zainstalujmy czujkę tlenku węgla. Tylko to urządzenie jest w stanie wykryć stężenie tego toksycznego gazu w powietrzu
- zaznaczył w rozmowie z naszą redakcją asp. Szymon Maciejewski.
Otwarcie miasteczka ruchu drogowego w Radomsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?