MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Niech będzie stabilność

Maryla Pawlak Żalikowska
- Robimy z Marcinkiewiczem wszystko, aby przezwyciężyć powstały kryzys i aby ten rząd powstał - zapewniał wczoraj Jan Rokita po rozmowach z kandydatem PiS na premiera.

- Robimy z Marcinkiewiczem wszystko, aby przezwyciężyć powstały kryzys i aby ten rząd powstał - zapewniał wczoraj Jan Rokita po rozmowach z kandydatem PiS na premiera. Tyle, że jako niezadawalające dla PO określił propozycje rozdziału resortów między obie partie.
Przypomnijmy, że w poniedziałek ruszyły prace zespołu ekspertów PiS i PO do spraw makroekonomicznych i budżetu państwa. Według Marcinkiewicza, jest to najważniejszy z zespołów pracujących nad programem przyszłego rządu. Ma ustalić wszystkie sprawy związane z budżetem państwa, dochodami, wydatkami, deficytem na całą kadencję.
Jak podkreślił Marcinkiewicz, tworzeniu rządu koalicyjnego przyświecają: obniżenie podatków, niski deficyt budżetowy oraz gospodarka nastawiona na tworzenie nowych miejsc pracy. Powtórzył, że program koalicji prawdopodobnie zostanie przedstawiony w piątek.

Poranny pyta:

Na co liczą, czego się obawiają przedsiębiorcy

Marek Goliszewski, Bussiness Centre Club:
- Najbardziej obawiamy się, że zostanie zawarta koalicja i będzie realizowany dosyć wolny program rozwoju. I do tego stopnia socjalny, że zgodny nie tylko z obietnicami PiS, ale nawet Samoobrony. Jest to niebezpieczne dla gospodarki, bo deficyt mamy rzędu 35 mld zł, dług wewnętrzny i największe, nieuporządkowane transfery socjalne na świecie!
Rozumiemy, że emerytom czy rencistom należy się pomoc państwa, ale wielu z nich niesłusznie dostaje te świadczenia. Trzeba najpierw uporządkować tę sferę, a bez szpikulca PO to nie wyjdzie. Zagrożą nam rosnące stawki ZUS lub inne obciążenia socjalne, które obniżą konkurencyjność polskiej gospodarki.

Danuta Kaszyńska, Polskie Stowarzyszenie Właścicielek Firm Oddział Podlaski:
- Boję się, że PiS z PO się nie dogadają. Tymczasem to PO naciska na obniżenie podatków, na którym nam zależy, a PiS tego nie akcentuje.
Jeszcze groźniejsza wydaje mi się perspektywa marazmu, który może nastąpić, gdy zacznie się szukanie koalicjantów, albo powstanie słaby rząd. W rezultacie cała "para" pójdzie w rozgrywki polityczne, a nie w program gospodarczy. Skończy się na rozliczeniach, zamiast na bieżącej działalności rządu.

Lech Pilecki, Podlaski Klub Biznesu:
- Liczymy, że w polityce będzie spokój dający nam możliwość pracy dla dobra regionu. Wszelkie zaburzenia "na górze", to pretekst do niepokojów społecznych. To zagrożenie rynku pracy. Gospodarce potrzebny jest ład, stabilność podatków, jasność reguł gry. Nie wiemy, czy będzie realizowane "pięć filarów" Marcinkiewicza, czy zostaniemy przy hasłach. Nie wiemy co zostanie z programu PO. Czy dostaniemy "3x15" z haseł PO, czy osłony dla najbiedniejszych z PiS. Najbardziej obawiamy się zwycięstwa populizmu i nastawienia, że całemu złu winni są cykliści i przedsiębiorcy. A przecież my tworzymy dochód narodowy i miejsca pracy.
Obawiamy się też powrotu do przeszłości: zamiast zostawić historię historykom, zaczniemy odgrzebywać to, co było. Sprawdzać prywatyzację, co odbija się np. na kooperantach firm, które już zmieniły właściciela.

Witold Karczewski, Izba Przemysłowo Handlowa:
- Chcielibyśmy, żeby nowy rząd nie mieszał w podatkach. Jeżeli nie mają zamiaru ich zmniejszyć, niech przynajmniej będą stabilne. Oczekujemy także większej swobody i uproszczeń przy rejestracji firm. Stabilnego i korzystniejszego dla biznesu kursu euro oraz jak najszybszego wejścia do strefy euro. Liczymy również na wsparcie współpracy zagranicznej szczególnie na rynkach wschodnich.
Czego się obawiamy? Braku tego wszystkiego i niestabilności, jako skutku rozpadu koalicji PiS - PO.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Katastrofa śmigłowca z prezydentem Iranu. Co dalej z tym krajem?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto