Kolejny raz domokrążcy dali się we znaki. Po Zabrzu grasują kobiety o ciemnej karnacji, policja podejrzewa, że są narodowoćci romskiej. Kobiety podają się za pracownice ZUS, bądź Narodowego Funduszu Zdrowia.
Niedawno do mieszkania 80-letniej staruszki przyszły dwie takie kobiety i powiedziały, że mają dla niej jakieś pieniężne wyrównanie z ZUS-u. Pokazały jej banknot dwustuzłotowy i prosiły, żeby rozmieniła, bo dla niej miało być rzekomo jedynie sto złotych. Staruszka uwierzyła, zaczęła szukać pieniędzy i nieopatrznie wskazała im, gdzie chowa oszczędności. W końcu kobietom udało się odwrócić uwagę starszej pani i dobrać się do jej pieniędzy. Kobieta niestety straciła 2800 zł.
- Chcielibyśmy uczulić przede wszystkim osoby starsze i samotne, aby nie były tak bardzo łatwowierne i nie wpuszczały do domu nieznanych sobie osób. W razie potrzeby warto, aby korzystały z pomocy sąsiadów w sytuacji, kiedy nie są pewne, czy ktoś ich nie próbuje oszukać - podkreśla komisarz Dariusz Wesołowski, zastępca komendanta komisariatu II zabrzańskiej policji.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
