Czytaj także:
Występ spotkał się z ogromnym zainteresowaniem i spotkał się ze świetnym przyjęciem publiczności. Kto nie widział wcześniej Marka Dyjaka na żywo ma teraz okazję nadrobić zaległości, a fani mają kolejną okazję spotkać się z tym niezwykłym muzykiem i jego zespołem.
Dyjak dla fanów jest polskim Tomem Waitsem, choć jemu osobiście zdecydowanie bliższa jest twórczość Włodzimierza Wysockiego, jest też prawdziwym buntownikiem, który rzuca się głową naprzód, a dopiero potem podlicza bilans zysków i strat. Takie są też jego koncerty - zero taryfy ulgowej, śpiewa to, co czuje i myśli, nawet jeśli taki ekshibicjonizm sporo go kosztuje.
Bardzo trudno jest przełożyć emocje towarzyszące występom na żywo na płytę - Dyjakowi udaje to się bez trudu, jego interpretacje tekstów o życiu i przeznaczeniu porażają na koncertach, porażają też na płycie "Moje fado". Jak sam artysta mówi, znajdują się na niej utwory, które wyśpiewał w różnym czasie i w różnych stanach, takie jak "To ostatnia niedziela", "Po tamtej stronie", premierowe "Z ruchu moich ust", czy jego swoisty hymn "Piosenka w samą porę".
Gdzie i kiedy:
19.10 Kraków / Klub Centrala
Wyniki wyborów 2011 Kraków: Platforma Obywatelska wygrywa - 44,87 proc.
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?