Joryj Kłoc - tych czterech panów ze Lwowa nieźle miesza na scenie muzycznej. Zespół wykonuje pieśni starodawnych lirników i kobziarzy ukraińskich, którzy przemierzali Ukrainę od wsi do wsi. Tyle że robi to po swojemu, w tanecznych aranżacjach, z rockowym, wręcz punkowym zacięciem.
Ta wataha swoją nazwę wzięła z tajnego języka lirników; joryj oznacza m.in. szalonego, zaciekłego. Kłoc natomiast kawałek, kęs lub człowieka, starca czy mędrca. A muzycy mówią, że każda interpretacja nazwy jest właściwa.
Podbijanie serc polskich zaczęło się w 2014 roku od Festiwalu Kultury Pogranicza Folkowisko 2014 w Gorajcu na Roztoczu, grupa dała tam energetyczny, trwający 12 godzin występ! Od tamtej pory Joryj Kloc zagrał kilkadziesiąt koncertów nad Wisłą, wystąpił na kilku ważnych festiwalach ethno. Dotarł też do dwóch półfinałów polskich edycji TV show – w 2016 Must Be The Music, w 2018 Mam Talent. Na koncie grupa ma 4 solowe albumy.
A teraz koncert w Białymstoku: 22.lutego, o godz. 20.00 w Pub 6 - Ścian, ul. Warszawska.
Bilety w przedsprzedaży w cenie 20 pln, dostępne w:
- Pub 6-Ścian, ul. Warszawska 30,
- Alchemia - ul. Lipowa 4
- Roxy Burger - ul. Rynek Kościuszki 20
- Sklep Amadeus - ul. Legionowa 9/1 lok. 151
- Pub Strych - ul. Rynek Kościuszki 22
- Winylownia - ul. Podleśna 12 lok. 1
Cena biletu przy wejściu 30 zł.
TU KLIKNIJ I ZOBACZ TEŻ: Lipowa jak Nowy Jork! Białystok na archiwalnych zdjęciach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?