Bilety za 350 groszy przyciągnęły tłumy. Upiór w operze wymagał całej nocy, Hobbit tylko 4 godzin
Dzień Teatru Publicznego w Białymstoku
- Pierwsze osoby przyszły przed operę w piątek o godz. 22, najwięcej dołączyło o świcie - relacjonuje Joanna Dolecka z Opery i Filharmonii Podlaskiej. - Kolejka, jak zwykle, sięgała ulicy Młynowej. Wiele osób przyszło z krzesełkami, taboretami i płaszczami przeciwdeszczowymi. To przede wszystkim miłośnicy „Upiora w operze”. To i cieszy, i wzrusza, ale przede wszystkim pokazuje jak ważny jest dla wielu osób teatr i jak wielu fanów ma musical, który jest jednym z największych artystycznych i komercyjnych sukcesów podlaskiej opery – „Upiór w oprze” Andrew Lloyda Webera. Bilety za 350 groszy wykupione zostały w ciągu 2 godzin. Osobom, którym nie wystarczyło biletów w ramach akcji „bilet za 350 groszy”, opera zaoferowała 100 kuponów upoważniających do zakupu biletu na „Upiora” ze zniżką 10%, na spektakle w czerwcu lub jesienią.