MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bajka (nie)tylko dla dorosłych

Redakcja
Kolejne części „Myszy" Tomka Matkowskiego, to lektura, którą trudno zaklasyfikować. Wiadomo na pewno, że nie jest – wbrew tytułowi – pozycją dla dzieci.

Kolejne części „Myszy" Tomka Matkowskiego, to lektura, którą trudno zaklasyfikować. Wiadomo na pewno, że nie jest – wbrew tytułowi – pozycją dla dzieci. Należy do szlachetnego gatunku bajek dla dorosłych – zabawnych, a jednocześnie mądrych alegorycznych przypowieści, w których można przeglądać się, jak w lustrze.
Bohaterami kolejnych części są Mysz i Niedźwiedź. Opowieści z ich życia, to umiejscowiona we współczesnym świecie wspólna codzienność, rozwijające się uczucie, przełamywanie i akceptowanie różnic. Nie jest to wcale takie łatwe, biorąc pod uwagę odmienność bohaterów zarówno pod względem gabarytów, jak i upodobań. Ich doświadczenia, będące analogią charakterystycznych momentów życia w związku i komplikacji, jakie niesie ze sobą tak różny przecież świat kobiet i mężczyzn, bawią i zaskakują.
„Mysza i Niedźwiedź mają dziecko", to już trzecia część przygód sympatycznej pary. Mysza i Niedźwiedź adoptują dziecko, czyli... małego kotka. Wiąże się to oczywiście z szeregiem prześmiesznych sytuacji. Bo oto okazuje się, że w rodzinie, a do tego w takiej rodzinie, niełatwo być rodzicem. Wraz z pojawieniem się „dziecka" w „rodzinie" zachodzą ogromne zmiany, ponieważ „maleństwo", jak to zwykle bywa, wpływa na zachowanie i nawyki swoich rodziców. Czy Mysza i Niedźwiedź potrafią się zmienić? Czy my, dorośli, zdajemy sobie sprawę, jak bardzo wychowują nas nasze dzieci? Jedno jest pewne: nowa „bajka" Matkowskiego, to znakomita wakacyjna lektura.
(pio)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Robert EL Gendy Q&A

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Bajka (nie)tylko dla dorosłych - Białystok Nasze Miasto

Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto