Zielone przystanki łagodzą skutki zmian klimatu poprzez obniżanie temperatury i ograniczanie zjawiska tzw. miejskiej wyspy ciepła, poprawę mikroklimatu, retencję wód opadowych. Działanie to wpisuje się w realizację opracowanego w tym roku Miejskiego Planu Adaptacji do Zmian Klimatu dla Miasta Białegostoku.
Przystanki na Placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów będą otoczone trawami ozdobnymi. Na dachach dwóch metalowych wiat zostaną posadzone sukulenty i inne rośliny odporne na niekorzystne warunki. Po ścianach przystanków będą pięły się pnącza.
Zielony przystanek
to dodatkowa zieleń w przestrzeni miejskiej – ponad 10 m2 zielonego dachu i 9 m2 roślinnej ściany z pnączy. Rośliny posadzone wokół niego produkują w ciągu roku nawet 10 kg tlenu, poprawiają jakość powietrza, zmniejszają ilość pyłów zawieszonych i innych zanieczyszczeń. To oznacza zdrowsze powietrze.
W słoneczny dzień dach na tradycyjnym przystanku rozgrzewa się nawet do 45 st. C. Roślinny dach przystanku obniży temperaturę i uprzyjemni oczekiwanie na autobus w upalny dzień. Zatrzyma także nawet 90% spadającego na niego deszczu w ciągu roku. Woda opadowa gromadzona pod przystankiem będzie wykorzystywana do nawadniania pnączy na ścianie.
Plac NZS – wyniki konsultacji społecznych
Przeznaczenie Placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku powinno pozostać bez zmian – uznało 85 proc. mieszkańców uczestniczących w konsultacjach społecznych dotyczących zagospodarowania tego terenu.
Celem konsultacji, trwających od 18 lutego do 18 marca, było zebranie od mieszkańców opinii dotyczących zagospodarowania Placu NSZ.
W mieście kolportowano ponad 3 tys. plakatów i 1,5 tys. ulotek informujących o konsultacjach społecznych. Akcja informacyjna objęła m.in. spółdzielnie mieszkaniowe i administracje, budynki administrowane przez ZMK, autobusy BKM, sklepy w okolicach Placu NZS, Książnicę Podlaską, szkoły i uczelnie wyższe, internet i media społecznościowe, rozdawanie ulotek i emisję spotu w radiu.
– Z przeprowadzonych przez nas z dużym zaangażowaniem konsultacji społecznych wynika, że białostoczanie nie chcą trwałych zmian zagospodarowania Placu NZS, polegających na ograniczeniu bądź wyłączeniu tego miejsca z ruchu kołowego. Trzeba te opinie uszanować – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski. – To jednak nie wyklucza incydentalnego wykorzystywania placu do organizacji różnego rodzaju wydarzeń dla mieszkańców.
Na pytanie: czy Pana/Pani zdaniem potrzebna jest zmiana zagospodarowania Placu NZS?
1147 osób (85% ankietowanych) odpowiedziało: nie, przeznaczenie Placu NZS powinno pozostać bez zmian. Z kolei 12%, czyli 163 osoby opowiedziały się za zmianami, który polegałyby na ograniczeniu ruchu kołowego. Natomiast 3%, czyli 35 osób poparło zmiany polegające na całkowitym wyłączeniu ruchu kołowego.
TU ZOBACZ TAKŻE:
Będą kwietne łąki w Białymstoku. Na rondach i przy ulicach [zdjęcia]
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?