Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Twoim sąsiedztwie mieszka gwałciciel lub pedofil? Możesz to sprawdzić. Jak to działa? [video]

Marcin Koziestański/ krk
123rf
Rejestr pedofilów i brutalnych gwałcicieli w Polsce działa od 1 października. Zawiera 800 nazwisk.

Baza pedofilów i brutalnych gwałcicieli została uruchomiona 1 października. Każdy więc będzie mógł sprawdzić, czy w jego sąsiedztwie nie mieszka przestępca seksualny.

Rejestr składa się z dwóch baz danych.
Do pierwszej „ograniczonej” dostęp będą miały organy państwowe i samorządowe, przedstawiciele organów ścigania, a także placówki oświatowo-wychowawcze oraz organizatorzy wypoczynku dla dzieci i młodzieży. Dyrektorzy szkół czy organizatorzy wypoczynku dla dzieci (np. kolonii letnich, wyjazdów na ferie zimowe, agroturystyki, obozów sportowych) będą mieli obowiązek sprawdzić, czy nowo zatrudniane przez nich osoby figurują w tym rejestrze. Kto tego nie dopełni lub zatrudni osobę, o której wie, że figuruje ona w rejestrze, narazi się na karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1000 zł;

Umieszczenie danych będzie następowało jako następstwo prawomocnego wyroku - informuje Wioletta Olszewska z Ministerstwa Sprawiedliwości.

Druga baza jest „publiczna”.
Dostęp do niej będzie miał każdy. Wystarczy wejść na stronę BIP ministerstwa.

- Rejestr ten obejmie sprawców, którzy dopuścili się gwałtu na dziecku ze szczególnym okrucieństwem lub działali w warunkach recydywy - precyzuje Olszewska.

W rejestrze „publicznym” zostaną zawarte jedynie podstawowe informacje o poszczególnych sprawcach, jak imię, nazwisko, zdjęcie i miejscowość, w której obecnie przebywa. Dane o dokładnym adresie zamieszkania, kryminalnej kartotece czy nr PESEL będą dostępne tylko w bazie „ograniczonej”.

Wpadł pedofil z Ełku. Policja szuka ofiar! [VIDEO]

- W Wielkiej Brytanii rejestr pedofilów i gwałcicieli stosowany jest od dawna. Jest bardzo pomocny w wykrywaniu przestępstw. Ostrzega także przed ewentualnymi osobami, ze strony których może grozić niebezpieczeństwo - ocenia adwokat Piotr Pietraszko.

Kto trafia?
W Rejestrze z dostępem ograniczonym są zamieszczane przede wszystkim dane osób prawomocnie skazanych za przestępstwa na tle seksualnym – m.in. pedofilów i gwałcicieli. Spośród tych, którzy popełnili przestępstwo przed 1 października 2017 r., do Rejestru z dostępem ograniczonym bezwzględnie trafili sprawcy gwałtów ze szczególnym okrucieństwem oraz gwałciciele, których ofiary nie miały więcej niż 15 lat. Sprawcy ci nie mogą złożyć wniosku o wyłączenie zamieszczenia ich danych w Rejestrze z dostępem ograniczonym. 1 października w Rejestrze tym zostały zamieszczone dane około 800 takich przestępców.

Spośród sprawców czynów popełnionych przed 1 października 2017 r. do Rejestru z dostępem ograniczonym mogą trafić również gwałciciele, których ofiary miały więcej niż 15 lat, ale mniej niż 18 lat. Tej kategorii sprawców przysługuje jednak uprawnienie do złożenia wniosku o wyłączenie z Rejestru z dostępem ograniczonym. Ich sprawy muszą co do zasady zostać rozstrzygnięte przez sądy w ciągu roku od wejścia w życie ustawy – do 30 września 2018 r.

Natomiast spośród tych, którzy popełnili przestępstwo po 1 października 2017 r., do Rejestru z dostępem ograniczonym trafią, co do zasady, wszyscy gwałciciele i pedofile, a także stręczyciele dzieci i skazani, którzy posługiwali się pornografią na szkodę dzieci. Tylko w wyjątkowych przypadkach sądy będą mogły orzec, że dane skazanego nie trafią do Rejestru. Chodzi głównie o sytuacje, kiedy mogłoby ucierpieć dobro poszkodowanych, zwłaszcza dziecka (np. gdy skutkiem ujawnienia danych pedofila byłoby publiczne wskazanie ofiary) albo umieszczenie danych w Rejestrze wywołałoby niewspółmiernie surowe skutki dla skazanego.

TU OGLĄDASZ: Rejestr pedofilów. Jak będzie działał?:

x-news/TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na podlaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto