Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szansa na dziecko

Agata Sawczenko
Gdy marzymy o dziecku, a zawodzą naturalne metody, szukamy pomocy u lekarzy.

Już co trzecia młoda kobieta w Polsce w przypadku problemów z zajściem w ciążę zdecydowałaby się w pierwszej kolejności na skorzystanie z zaawansowanych metod wspomaganego rozrodu, np. in vitro – mówi dr n. med. Grzegorz Mrugacz, dyrektor medyczny Kliniki Bocian.

Na czym polega metoda in vitro i kiedy się ją stosuje? – Pozaustrojowe zapłodnienie polega na tym, że próbujemy ominąć pewne etapy normalnego fizjologicznego zapłodnienia, które nie mogą dojść w organizmie kobiety w sposób naturalny – tłumaczy dr Mrugacz.

Cały proces leczenia można podzielić na etapy. Pierwszym z nich jest odpowiednie wystymulowanie jajników, aby uzyskać pęcherzyki jajnikowe. – Po uzyskaniu tych pęcherzyków wykonujemy punkcję jajników i zabieramy komórki jajowe, które następnie, w laboratorium ,są zapładniane i hodowane są zarodki. Wyhodowane zarodki przenosimy do jamy macicy – wyjaśnia dyrektor medyczny Kliniki Bocian. Zapłodnienie pozaustrojowe można wykonać na kilka różnych sposobów. Najpopularniejsze jest to tzw. klasyczne zapłodnienie in vitro,kiedy pobrane komórki jajowe są mieszane w odpowiednich mediach z plemnikami i samoistnie dochodzi do zapłodnienia.
– To zapłodnienie może być wzbogacone o metodę ICSI, czyli docytoplazmatyczne wszczepienie plemnika do każdej uzyskanej komórki – mówi dr Grzegorz Mrugacz. Z kolei proces ICSI może być udoskonalany poprzez dodatkowe metody. Do tych metod należy IMSI, czyli specyficzna specjalna separacja plemników, gdzie w odpowiednich powiększeniach pod mikroskopami lekarze mają szanse uwidocznić plemniki najlepiej zbudowane i najlepsze i wybrać te plemniki do zapłodnienia pozaustrojowego.

– Mamy tutaj również wizualizację wrzeciona kariokinetycznego, kiedy oglądamy komórkę przed wszczepieniem plemnika. Jednym z takich wzbogaconych również programów zapłodnienia in vitro jest Assisted hatching, czyli nacinanie otoczki zarodka. Zdarza się, że otoczka zarodka jest tak gruba, że nie dochodzi do wyklucia się blastocysty (to jest taka forma embriologiczna zarodka)i ona nie może zaimplantować się w macicy.
In vitro jest refundowane

Aby cały proces in vitro zakończył się sukcesem, potrzebna jest staranna opieka nad pacjentami, zarówno w procesie stymulacji, jak również w czasie przeprowadzania programu in vitro. Szansa na dziecko

In vitro jest refundowane W ramach rządowego programu refundacji in vitro, każda para ma prawo skorzystać z trzech prób procedury wspomaganego rozrodu. Ministerstwo Zdrowia refunduje większość elementów wchodzących w skład takiego leczenia. Począwszy od kosztów konsultacji, badań USG,laboratoryjnych i hormonalnych, kończąc na zabiegach takich jak: punkcja, biopsja i transfer zarodków. Jednak trzeba liczyć się z kosztami kwalifikacji do programu oraz leków stosowanych w celu stymulacji owulacji. Pary biorące w nim udział muszą zatem samodzielnie pokryć koszty farmaceutyków, stanowiących podstawę i pierwszą fazę przygotowań do in vitro. Ich cena waha się od 2 do 4500 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto