Świąteczny horror rodzinny

Jakże często jeszcze nad świątecznym stołem wiszą w powietrzu niedopowiedziane pretensje i urazy. Powodem większości z nich jest lekceważenie przez młodsze pokolenia tradycji wielkanocnych porządków. Dawniej było to prawdziwe misterium, którym żegnano zimę, witano wiosnę, wyganiano z domu złe moce, wpuszczano do niego światło. A jak światło może dotrzeć przez brudne szyby?

To właśnie mycie okien jest w naszych domach kością niezgody. Chociaż nowe okna zespolone uwolniły tysiące pań domu od walczenia ze śrubokrętem lub opornymi "motylkami", którymi skręcane były drewniane ramy okienne - od mycia jeszcze uciec się nam nie udało. Chociaż - uwaga - jest już dostępne pokryte specjalną powłoką szkło, do którego brud nie przywiera, a drobiny kurzu spłukuje deszcz.

Kiedy myjemy? Przeprowadzona na zlecenie firmy Oknoplast Kraków ankieta potwierdziła, że okna myjemy najczęściej właśnie przed Wielkanocą (odpowiedziało tak 90 proc. ankietowanych) oraz na wiosnę (88 proc.). W tym przypadku możemy mówić o wyższości świąt Wielkiej Nocy nad świętami Bożego Narodzenia. Z okazji tych ostatnich do mycia zabiera się 82 proc. ankietowanych.

O tym jak ogromny wpływ ma kalendarz najważniejszych świąt religijnych na nasze zwyczaje porządkowe, świadczy kolejna odpowiedź w ankiecie - wizyta ważnych gości jest powodem do machnięcia ścierką po szybach już tylko dla 49 proc.

Na kogo spada obowiązek mycia okien w domu? Tu ciekawostka: panowie, najwyraźniej, nieco się wstydzą tego, że nie pomagają żonom w tej operacji. Aż 80 proc. pań deklaruje, że myje okna samodzielnie, tylko 2 proc. odpowiedziało, że w ich domu mycie okien należy do małżonka. Tymczasem aż 20 proc. ankietowanych panów twierdzi, że to oni myją okna samodzielnie, a 14 proc. - że robią to wspólnie z żoną. Jednocześnie aż 43 proc. przyznaje otwarcie, że jest to obowiązek ich małżonki.

Zastanowić się można, dlaczego sondaże dotyczące mycia okien prowadzi firma, które je produkuje. O odpowiedź nietrudno, gdy wejrzy się w tematy kolejnych pytań ankiety krakowskiego Oknoplastu. Ankietowanych przepytano bowiem nie tylko o to, kto i kiedy myje okna, ale też o to jak to robi. A to już informacja dla producenta ważna. Nieumiejętnym myciem można nie tylko porysować szyby, ale i zniszczyć lub oszpecić ramy. Producenci okien są zgodni - aby okna długo nam służyły, należy właściwie o nie dbać. Bardzo ważne jest zastosowanie odpowiednich środków czyszczących.

Czym myjemy? W przypadku mycia szyb bardzo ważny jest nie tylko wybór odpowiedniego preparatu (koniecznie specjalnie przeznaczonego do mycia szyb), ale także szmatki.

- Unikamy materiałów sztywnych, które mogłyby zarysować powierzchnię. Najlepiej sprawdzi się ircha lub miękki papierowy ręcznik kuchenny. Nie używamy zgniecionej gazety! Sztywny papier może rysować powierzchnię, a zamiast umyć szybę, najprawdopodobniej rozsmarujemy na niej farbę drukarską.

Z sondażu wynika na szczę-ście, że tradycyjne, a czasami niebezpieczne dla ram i szyb sposoby mycia okien nie znajdują dużego uznania społeczeństwa. Domowe metody czyszczenia okien (np. wodą z octem lub gazetą) stosuje już tylko (odpowiednio) 1,9 proc. oraz 3,1 proc. ankietowanych.

- Wybierają je najczęściej osoby przywiązane do tradycji. Nie podążają za nowościami, gdyż widzą, że stosowane dotychczas rozwiązania doskonale się sprawdzają. Uważają ponadto, że nie warto kupować drogich środków, skoro mogą ten sam, a nawet lepszy efekt uzyskać tradycyjnymi metodami - komentuje psycholog Izabela Kielczyk.

Najczęściej jednak Polacy sięgają po popularne środki do mycia szyb (80 proc. ankietowanych) - papierowe ręczniki, specjalne ściereczki do polerowania czy płyn do mycia naczyń. Osoby z dużą fantazją, lubiące podążać własnymi ścieżkami, nie ufają reklamom i wierzą, że najbardziej skuteczne są środki, które same wymyślą. Wśród innowacyjnych "patentów" znalazły się m.in. proszek do prania (1 proc.) i szampon do włosów (0,1 proc. odpowiedzi).

Czym myć nowoczesne okna?
Monika Sosnowska-Rainer
Oknoplast Kraków
- Bezwzględnie należy unikać wszelkich inwazyjnych płynów, szczególnie zawierających środki ścierne lub rozpuszczalniki. Ich użycie mogłoby bowiem doprowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń ramy okiennej, zarysowań lub przebarwień.
- Stosowanie środków myjących zawierających substancje naruszające powierzchnię może także doprowadzić do zmatowienia ram i powstania mikroporów (wnikający w nie brud jest nie do usunięcia). Do czyszczenia ramy okiennej najlepiej nadaje się zwykły płyn do mycia naczyń, który skutecznie i łagodnie usuwa zabrudzenia.