Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sabina Jeszka: Nie mogę już zafałszować

Ola Szatan
Sabina Jeszka z Rybnika  powalczy o zwycięstwo i czek na 300 tysięcy zł.
Sabina Jeszka z Rybnika powalczy o zwycięstwo i czek na 300 tysięcy zł. fot. Marzena Bugała.
Póki człowiek walczy, jest zwycięzcą - mówi Sabina Jeszka, 22-letnia wokalistka z Rybnika, która w minioną sobotę swoim śpiewem zaczarowała zarówno jurorów, jak i publiczność programu "Mam Talent". Z rybniczanką, która w pięknym stylu wywalczyła miejsce w wielkim finale tego show, rozmawia Ola Szatan.

Wiesz, że w sobotę głosowali na ciebie uczestnicy Ryjka, popularnego rybnickiego festiwalu kabaretowego, który odbywał się w tym samym czasie co "Mam talent"?
Kiedy doszła do mnie wiadomość, że zorganizowano akcję na Rybnickiej Jesieni Kabaretowej, byłam przeszczęśliwa, że ktoś bezinteresownie chce mi pomóc. Stał za tym m.in. Bartek Demczuk wraz z Piotrem Sobikiem z Kabaretu Młodych Panów. To było naprawdę cudowne uczucie. Mam teraz okazję wszystkim podziękować za to wsparcie. Dzięki Kabaretowi Młodych Panów zostałam fanką wszystkich kabaretów. Z Bartkiem i Piotrkiem znam się przede wszystkim od czasu "Szkolnego Idola", organizowanego przez Zespół Szkół Ekonomicznych w Rybniku, w którym brałam udział.

Weszłaś do finału z pierwszego miejsca, czyli to publiczność ciebie wybrała. Czujesz w związku z tym dużą odpowiedzialność?
Oczywiście, że tak, ale przede wszystkim chcę czuć się spełniona po wykonaniu piosenki. Moim marzeniem jest, aby publiczność pokochała mnie za szczere emocje, które przekazuję w trakcie śpiewania. Chciałabym, żeby poczuła to samo co ja, kiedy śpiewam, trafić do każdego. Ale wiem, że to niemożliwe. Ale przede wszystkim wiem jedno - na tym etapie nie mogę zafałszować (śmiech).

Zaskoczenie, szczęście czy wzruszenie - które emocje były największe w momencie kiedy odczytano, że to ty wygrałaś półfinał?
Chyba wszystko naraz. Do tej listy dodałabym jeszcze totalny szok!

Myślisz już o finale, o tym co zaśpiewasz?
Zdecydowanie tak. Teraz to najważniejsza myśl w mojej głowie. Najbardziej martwię się o repertuar, bo mam ogromny problem z wyborem. Tym razem jednak mam plan, aby pokazać się z innej strony, i dlatego postawię na bardziej dynamiczne utwory.

Kiedy zaczęłaś śpiewać? Mówiono ci, że masz dobry głos?
Nigdy nie śpiewałam profesjonalnie, więc nie jestem w stanie powiedzieć, od kiedy śpiewam. Ale od małego dziecka miałam do tego ciągotki. Najczęściej rodzina uświadamiała mi, że powinnam coś z tym zrobić ale najwidoczniej wcześniej nie dojrzałam do tego. Nie byłam gotowa. Teraz jestem.

Dlaczego zdecydowałaś się wziąć udział w "Mam Talent"? Czego oczekujesz po tym programie?
Pomyślałam, że jeśli nie teraz, to nigdy. Jako amatorka chciałam się sprawdzić przed wymagającym jury i publicznością. Mam nadzieję, że po programie będę pewniejsza siebie w tym co robię.

Pojawiły się głosy, że jesteś już "nową Edytą Górniak", co ty na to?
Jak najbardziej cenię Edytę Górniak przede wszystkim za muzykę, jaką tworzy, za głos. Więc jeśli mnie do niej porównują, bardzo mnie to cieszy. Ale najbliższe mojemu sercu są wokalistki o ciemnych barwach głosu.

Poznałaś już ciemną stronę bycia rozpoznawalną osobą? Pojawili się tacy, którzy zazdroszczą ci sukcesu?
Zawiść i zazdrość pojawiają się nawet wtedy, kiedy ktoś nie jest jeszcze popularny. Staram się być uodporniona na tego typu zachowania. Oczywistą sprawą jest, że nie każdemu można dogodzić i trzeba się skupiać na osobach, które są dla nas wsparciem. Zawsze też mogę liczyć na narzeczonego i moją niesamowitą rodzinę, która jest najlepsza na świecie.

Jak najchętniej spędzasz wolny czas?
Najchętniej wyjeżdżam na przykład do Czech, uwielbiam też wszelkiego rodzaju sport. Już niedługo narty wyjdą z kąta (śmiech). Marzę też o psie, z którym mogłabym biegać po lesie.

Kuba Wojewódzki powiedział po twoim występie, że "Rybnik na 24 h może stać się stolicą polskiej piosenki". Chciałabyś kiedyś wystąpić w tej pierwszej stolicy, czyli w Opolu?
Chyba każdy wokalista o tym marzy, choćby przez chwilę. Ale jeszcze za wcześnie, by o tym mówić. Póki co skupiam się na programie "Mam Talent" i chcę wypaść w nim jak najlepiej.

Co się stanie, jeśli nie wygrasz tego programu? Masz plan awaryjny?
Myślę, że wygrana nie jest jedynym wyjściem z tego programu. Póki człowiek walczy, jest zwycięzcą.

Ona ma talent
Bartek Demczuk z Kabaretu Młodych Panów
Chcieliśmy jakoś pomóc Sabinie i stąd pomysł, aby w trakcie Ryjka poprosić kabarety i publiczność o głosowanie. Sabina ma niespotykany głos. Mam nadzieję, że uda jej się w tej branży, musi się tylko w niej "otrzaskać".

Szymon Hołownia, jeden z prowadzących program "Mam Talent"
Sabina to naprawdę zdolna dziewczyna, zrobiła na nas ogromne wrażenie. Głos ma jak dzwon. I z pewnością jest jedną z mocnych faworytek tej edycji programu, która w finale może powalczyć o zwycięstwo.

Agnieszka Chylińska, wokalistka i jurorka programu "Mam Talent"
Pozamiatałaś nieźle... Sabina, to jest twój moment, jesteś gotowa na sukces, masz w sobie luz, taką parę, że mam ciary na całym ciele. Jesteś wielka.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto