Jagiellonia przejęła stery w lidze po Wiśle Kraków. Ale łatwo nie było. Od 2 minuty przegrywała w Zabrzu po akcji Hiszpanów: Jesusa Jimeneza z Igorem Angulo. Wicekról strzelców zeszłego sezonu uderzył celnie z paru metrów lewą nogą. Był to jego czwarty gol w sezonie.
Druga odsłona to jednak już popis drużyny Ireneusza Mamrota. Do wyrównania doprowadził Roman Bezjak, który w polu karnym wygrał walkę o pozycję i jako pierwszy wybiegł do piłki dośrodkowanej przez Guilherme (czwarta asysta w sezonie - współlider klasyfikacji).
Białostoczanie grali uważnie w obronie i z pomysłem w ataku. Przy golu na 2:1 pomógł natomiast bramkarz Tomasz Loska, który dał się zaskoczyć Arvydasowi Novikovasowi. Litwin uderzył z dystansu po przerzucie Romana Bezjaka. Dzieło zniszczenia dokończył Przemysław Frankowski.
W następnej kolejce Jagiellonia zagra u siebie ze Śląskiem Wrocław. W tygodniu czeka ją za to wyjazd do Dzierżoniowa na mecz 1/32 Pucharu Polski z tamtejszą Lechią, która występuje na co dzień w 3 lidze.
Piłkarz meczu: Roman Bezjak
Atrakcyjność meczu: 6/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Co wiesz o systemie VAR? Rozwiąż QUIZ
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?