Autobus rejsowy jadący z Lwowa do Wilna, którym podróżował Siergiej W. został zatrzymany do kontroli w Hrebennem w nocy z niedzieli na poniedziałek. W rzeczach Litwina celnicy znaleźli okazy koralowców wpisanych na listę gatunków chronionych Konwencją Waszyngtońską, których podróżny nie zgłosił do odprawy celnej.
Nie zgłosił a powinien, bo zgodnie z postanowieniami Konwencji wszystkie gatunki koralowców rafotwórczych znajdują się pod ochroną. Siergiej W. prawdopodobnie jednak o tym nie wiedział:
- Litwin przyznał, że okazy należą do niego, ale nie miał niezbędnych w takiej sytuacji dokumentów. Mężczyzna wyjaśnił, że koralowce dostał od babci i nie wiedział, że nie można ich przewozić przez granicę – mówi Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej.
Od babci czy nie, ale prawo jest prawem i pechowca spotka kara. W związku z naruszeniem ustawy o ochronie przyrody wobec Siergieja W. wszczęte zostało postępowanie karne. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz serwis Z przymrużeniem oka
Zobacz Kronikę policyjną województwa Lubelskiego
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?