Policjanci skazani za fikcyjne stłuczki
Skazani nieprawomocnie to czterej byli funkcjonariusze białostockiej i bielskiej drogówki. Zostali już zwolnieni ze służby, choć pobierają policyjne emerytury. To oni z miejsca rzekomych kolizji sporządzali notatki urzędowe lub przynajmniej uczestniczyli w takiej wątpliwej interwencji. Za przychylność dostawali czasem od 100 do nawet tysiąca złotych. W sumie chodzi o 11 zdarzeń.
Niektórzy oskarżeni mieli więcej na sumieniu, inni mniej. Dlatego Sąd Rejonowy w Białymstoku zróżnicował kary. To od roku do półtora roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Do tego grzywny (od 2 do 6 tys. zł). Sąd orzekł też obowiązek naprawienia szkody w części. Chodzi o wypłacone dzięki pomocy policjantów odszkodowania. W sumie to ponad 200 tys. zł. - Oskarżeni potwierdzali istnienie kolizji, co do których wiedzieli, że nie miały miejsca - zaznaczała sędzia Ewa Dakowicz.
Czasem nie chodziło tylko o to, że stłuczka była, ale jaki miała przebieg. Tu mundurowi szli na rękę i dodawali wystrzelone poduszki powietrzne (to podwyższa odszkodowanie) lub sarnę, która wyskoczyła przed koła samochodu (to miało usprawiedliwić uderzenie w drzewo).
Oskarżeni odpowiadali za korupcję, przekroczenie uprawnień, poświadczenie nieprawdy w dokumentach oraz pomocnictwo w dokonaniu oszustwa. Oparł się na opinii biegłego grafologa, który stwierdził, że np. na protokołach użycia alkotestu znajdują się podrobione podpisy osób, które miały być na miejscu kolizji.
Pomogły też zeznania świadków. To kierowcy i organizatorzy całego procederu (w tym likwidator szkód z Białegostoku). Zarzuty dotyczą 2002 - 2003 roku.
Wątek policjantów jest częścią wielkiego śledztwa ws. fikcyjnych stłuczek. Objęło ponad setkę osób, z których większość została skazana.
Przeczytaj też: Tykocin: Policjanci skazani za łapówkę
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?