Na trasie czekały na nich m.in. zasieki, pod którymi trzeba było się czołgać, ściany, wieże i inne konstrukcje do wspinania. Na niektórych uczestnicy mogli sobie wzajemnie pomagać. Było też wiele przeszkód technicznych na ręce takich jak multi ring, czy low ring. Nie zabrakło też zbiorników z wodą, pochylni, kładek itp. Nowością w tym roku była olbrzymia rampa przed samą metą.
- Jest wiele osób, które kochają biegać, ale nie chcą tego robić po ulicy - mówi Agnieszka Kuczyńska z Fundacji Białystok Biega. - To przede wszystkim dla nich organizujemy te zawody. Hero Run to również świetna okazja do sprawdzenia się, a także aktywnego spędzenia czasu ze znajomymi, ponieważ w zawodach startują grupy przyjaciół czy kolegów z pracy, którzy biegnąc razem nawzajem sobie pomagają.
TU ZOBACZ TEŻ: Hero Run Kids w Ogrodniczkach. Około 800 dzieci pokonywało przeszkody
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?